Relacje społeczne
Droga powrotna do siebie: przemoc psychiczna w związku i psychoterapia
Jak to się dzieje, że osoba bliska zaczyna stosować przemoc w związku? Jak to się dzieje, że jej ofiara nie odchodzi? Są to pytania, które zadaje sobie wiele osób, szczególnie tych, które są uwikłane w związki przemocowe. Wydaje się to szczególnie trudne do zaakceptowania, że krzywdzić mogą osoby bliskie, do których często ofiary żywią nadal pozytywne emocje, mimo, że są krzywdzone
O rok starsi… Osoby w dojrzałym wieku a psychoterapia
Niedawno świętowaliśmy rozpoczęcie nowego roku kalendarzowego. Z jednej strony symbolicznej zmianie daty towarzyszy zazwyczaj wzrost motywacji związanej z postanowieniami i celami, z drugiej zaś – wszyscy stajemy się o rok starsi. Z tego powodu warto przyjrzeć się sytuacji osób starszych, także w kontekście dobrostanu psychicznego.
(Nie)świadome zakupy
Za nami grudzień - miesiąc zakupów. Już w listopadzie w mediach pojawiały się reklamy zapowiadające świąteczne obniżki, a później wyprzedaże w ramach czyszczenia magazynów na koniec roku. Mimo że według badań na święta wydaliśmy znacznie mniej, niż przed pandemią, to jak co roku całe tłumy ludzi przemierzały sklepy w poszukiwaniach prezentów dla bliskich.
Czym jest miłość?
„Nigdy Ci nie tego nie zapomnę!” czyli o wybaczaniu w kontekście Świąt Bożego Narodzenia
W radiu kolędy, w kuchni zamieszanie, a na mieście unosi się zapach piernika. Jeszcze trochę pędzimy, żeby za niedługo zasiąść przy jednym stole z bliskimi, a czasem i dalszymi krewnymi, spotkać się z przyjaciółmi i celebrować wolny czas w gronie tych, na których nam najbardziej zależy. Wśród tych bliskich, z którymi przyjdzie nam łamać się opłatkiem są też Ci, którzy zawiedli nasze zaufanie, zburzyli dobry nastrój, sprawili, że poczuliśmy się skrzywdzeni. Jak wytrzymać przy jednym stole z tymi, którym nie potrafimy wybaczyć?.
„Co Ty wyprawiasz idioto?! Zwariowałeś?” czyli stygmatyzacja osób chorych psychicznie w Polsce
Świr. Wariat. Nienormalny. Pewnie nie raz słyszałeś, gdy ktoś używał podobnych słów w stosunku do znajomego, który go zdenerwował, gburowatego szefa, który wydał polecenie nie do wykonania czy osoby uprawiającej wyjątkowo ryzykowną dyscyplinę sportową. Czy to coś niestosownego? Obraźliwego? Czy określenia te są przejawem dyskryminacji osób chorych psychicznie? Czy mogą negatywnie wpływać na rzeczywistość, w której żyją? Czy są w stanie utrudnić lub uniemożliwić im proces zdrowienia?
Prawdopodobnie w pierwszej chwili odpowiedziałbyś, że nie. To przecież niewulgarne określenia, których powszechnie używa się w stosunku do osób, których zachowanie wydaje się nieracjonalne, ryzykowne, absurdalne. W rzeczywistości jednak jest to jeden z najpowszechniejszych i najbardziej tolerowanych społecznie rodzajów stygmatyzacji, z którym na co dzień spotykają się osoby chore psychicznie. Co gorsza – nie jedyny.
Czy warto pytać o zdanie specjalistów od zdrowia psychicznego? O ograniczeniach diagnozy
Proces diagnostyczny jest skomplikowany i czasochłonny. Wymaga sprawnej analizy wielu danych zebranych podczas obserwacji i szczegółowego wywiadu z pacjentem, badania obrazowego lub testowego. Mimo to, trafność stawianych diagnoz jest często niedoskonała a badacze wciąż pracują nad tym, aby była ona większa (O’malley, Cook, Price, Wildes, Hurdle, Ashton, 2005). Toteż, jeśli czasami nawet rzetelny proces diagnozy nie daje pewności, co do trafności rozpoznania, czy jest możliwe, aby postawić dobrą diagnozę w przypadku osób, które znamy jedynie z mediów? I czy psychiatrzy oraz psycholodzy są do tego uprawnieni?
W 2016 roku powstał manifest, w którym stwierdzano, że u Donalda Trumpa obserwuje się „zaburzenia wielkościowe, brak empatii i złośliwy narcyzm”. Pod taką diagnozą ówczesnego kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych podpisało się 2600 psychiatrów i psychologów amerykańskich. Tym samym specjaliści ci złamali zasadę Goldwatera.